Ser żółty – ile właściwie można go spożywać?

Najszybsza droga do lepszej sylwetki i mocnych kości czy zatorów w tętnicach? Żółty ser zawiera dużo nasyconych tłuszczy. Jeśli jesz go za dużo, obciążasz serce i narażasz się na cukrzycę. Sprawdź poniżej, jaka jest odpowiednia ilość sera dziennie.



30 g < za mało

Gdy Twoja dzienna dawka nabiału spada poniżej 30 g, narażasz się na braki wzmacniającego kości wapnia. „Aby pokryć swoje dzienne zapotrzebowanie na ten składnik, powinieneś zjadać po dwa plastry sera twarogowego i żółtego lub wypić co najmniej szklankę odtłuszczonego mleka i kubek jogurtu” – mówi dr Joanna Pieczyńska z Katedry Bromatologii i Dietetyki Akademii Medycznej we Wrocławiu. Co więcej, badacze z Brytyjskiej Rady ds Nabiału twierdzą, że 10 g żółtego sera po posiłku pomaga przeciwdziałać niszczącemu wpływowi kwasów na szkliwo zębów.

30-40 g = w sam raz

30-40-gramowy kawałek żółtego sera zaspokoi 30% Twojego dziennego zapotrzebowania na wapń. Co więcej, tych kilka plasterków zawiera więcej budującego mięśnie białka niż wszystkie inne produkty mleczne. Jedząc żółty ser, dostarczysz sobie również poprawiającej wzrok witaminy A i wzmacniającego kości fosforu. Chronisz także swoje serce – dzieje się tak za sprawą zawartego w nim chromu, który odgrywa ważną rolę w obniżaniu stężenia cholesterolu.

40 g > za dużo

Gdy przekroczysz dawkę 40 g, ser przestaje Ci sprzyjać i zaczyna być szkodliwy. W świecie serów to właśnie twarde zawierają najwięcej tłuszczu, kalorii i cholesterolu. Tylko 30% kcal w Twoim jadłospisie powinno pochodzić z tłuszczów. Przeciętnie oznacza to 95 g tłuszczu dziennie, z czego tylko 8 g mogą stanowić tłuszcze nasycone. Tymczasem w serze, te stanowią aż 60% tłuszczów. Gdy uparcie przekraczasz zalecane przez specjalistów dawki jego spożycia, narażasz się na otyłość, cukrzycę, a także choroby serca.

Odsłon 2 092