Jak planować posiłki, żeby treningowe wysiłki nie poszły na marne? Oto 5 prostych zasad!



Jak planować posiłki, żeby treningowe wysiłki nie poszły na marne? Oto 5 prostych zasad: 1. Planuj z wyprzedzeniem W weekend zrób listę posiłków i wybierz się na zakupy po wszystkie potrzebne do ich przygotowania składniki. Dzięki temu nie tylko zaoszczędzisz czas, ale i pieniądze. Jeśli skupisz się na zakupach wg listy, nie wrzucisz do koszyka dodatkowych, niepotrzebnych produktów. 2. Raz a dobrze Przygotuj posiłki na zapas. Łatwiej ugotować raz a więcej, niż później męczyć się w tygodniu, gdy  jesteś w biegu. Jedzenie pakuj do pojemników lub słoików i przechowuj w lodówce. Część możesz też mrozić. 3. Trochę matematyki Oblicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne, używając formuły Harrisa-Benedicta, koniecznie modyfikując wynik o współczynnik aktywności fizycznej. Weź również pod uwagę czy chcesz schudnąć, czy przybrać na masie. Wtedy zastosuj odpowiednio ujemny, bądź dodatni bilans kaloryczny. 4. Sięgnij po pomoc Staraj się mniej więcej przestrzegać uzyskanej wartości. Istnieje wiele aplikacji na telefon, które pomogą Ci oszacować kaloryczność posiłków, a także powiedzą Ci, ile danych makroskładników już zjadłeś i ile jeszcze powinieneś zjeść. 5. Z dystansem Powyższe wystarczy. Nie musisz żyć z kalkulatorem i dokładnie liczyć wszystkich kalorii. Staraj się, aby zdrowe odżywianie nie było tylko chwilową dietą, a nawykiem i stylem życia, które będzie sprawiało Ci przyjemność. Jedno ciastko czy kawałek pizzy od czasu do czasu też nie zaszkodzą.

Odsłon 11 919