Cukier – słodka trucizna…
Nigdy przedtem w całej nowożytnej historii, żadna kultura nie konsumowała aż tyle cukru. Cukier rzeczywiście zasługuje na nazwę „biała trucizna”. Traktowanie go jako pożywienia to przerost wyobraźni, ponieważ jest to związek chemiczny raczej bardzo trudny do zużytkowania, strawienia przez nasz organizm. Ludzie nie są przystosowani do zjadania dużych ilości cukru w jakiejkolwiek jego postaci: białej i brązowej, syropu kukurydzianego, sacharozy, dekstrozy, glukozy, fruktozy, laktozy, maltozy, słodu jęczmiennego, miodu, syropu ryżowego i syropu klonowego. Cukier jest jednocześnie wysoce kuszący, działa jak uzależniający narkotyk, który zwabi nawet najtwardszą osobę w swoje słodkie objęcia.
Cukier tłumi działanie układu odpornościowego, zmuszając trzustkę do wydzielania dużych ilości insuliny, która konieczna jest do jego rozłożenia. Insulina pozostaje w krwiobiegu jeszcze długo po rozkładzie cukru, co utrudnia przysadce mózgowej wydzielanie hormonu wzrostu. Hormon ów pełni funkcję głównego regulatora układu odpornościowego, a więc każdego objadającego się codziennie cukrem prędzej czy później czeka ostry niedobór tego hormonu, w konsekwencji zaś obniżenie odporności na skutek nieustannego nadmiaru insuliny we krwi. Rafinowany, biały cukier traktowany jest przez układ odpornościowy jak obce ciało z uwagi na swą nienaturalną strukturę chemiczną oraz obecność przemysłowych zanieczyszczeń powstałych w procesie przetwórczym. Tym samym cukier niepotrzebnie wywołuje reakcje obronne, osłabiając odporność organizmu, jest dla niej jak miecz obosieczny.
Cukier jest głównym winowajcą odpowiedzialnym za wywoływanie wielu chorób i stanów degeneracyjnych. Z łatwością może stać się przyczyną cukrzycy, jest głównym czynnikiem prowokującym kandydozę. Obydwie te przypadłości w dzisiejszych czasach nabierają cech epidemii. Ponieważ cukier jest z odżywczego punktu widzenia „pusty”, organizm zmuszony jest przy jego trawieniu „pożyczać” brakujące witaminy i minerały oraz inne substancje synergiczne z własnych narządów i tkanek. Objadanie się cukrem wyczerpuje zapasy odżywcze organizmu. Ostatnio zebrano dowody, że powoduje on próchnicę nie tyle poprzez kontakt z zębem, ile przez wysysanie wapnia od wewnątrz. Cukier ograbia organizm z potasu i magnezu, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania serca, z czego wynika, że jest jednym z głównych sprawców chorób tego narządu. Uszczuplenie przez cukier zapasu składników odżywczych może wyzwalać silne łaknienie – organizm chce bowiem uzupełnić swą ograbioną „spiżarnię”.
Większość ludzi zjada więcej cukru, niż ich organizm jest w stanie przetworzyć na energię. Wątroba przetwarza wówczas jego nadwyżki na trójglicerydy i odkłada je w postaci tłuszczu albo z produktów ubocznych cukru produkuje osadzający się w żyłach i tętnicach cholesterol. Wynika z tego, że cukier jest głównym sprawcą otyłości i arteriosklerozy.
Cukier także uzależnia. W „Sugar Blues” William Dufty pisze: „Różnica pomiędzy uzależnieniem od cukru a narkomanią polega w znacznej mierze na stopniu”. Nagłe zrezygnowanie z cukru nieodmiennie wywołuje symptomy odwykowe, które zwykliśmy przypisywać odstawieniu narkotyków: zmęczenie, znużenie, depresję, niestałość nastrojów, bóle głowy, kończyn. Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, jaką ilość cukru codziennie spożywa, bo ukryty jest w różnych potrawach. Puszka typowego napoju chłodzącego zawiera około dziewięciu łyżeczek rafinowanego, białego cukru.
A oto zaledwie część szkodliwych właściwości białego cukru produkowanego z buraka:
- obniża odporność organizmu
- obniża poziom lipoproteidów wysokiej gęstości tzw. HDL czyli „dobry cholesterol”
- powoduje deficyt chromu w organizmie
- sprzyja powstawaniu raka piersi, jajników, jelit i prostaty
- powoduje deficyt miedzi w organizmie
- powoduje podwyższoną kwasowość trawionego pokarmu
- u pacjentów z zaburzeniami trawienia prowadzi do zaburzeń wchłaniania substancji odżywczych
- powoduje próchnicę zębów
- powoduje nadwagę
- zwiększa ryzyko choroby wrzodowej żołądka
- wywołuje ataki astmy oskrzelowej
- sprzyja powstawaniu chorób grzybiczych
- może powodować powstawanie kamieni żółciowych
- zwiększa ryzyko choroby wieńcowej serca
- sprzyja powstawaniu paradontozy
- zwiększa ryzyko wystąpienia osteoporozy
- może zaburzać wrażliwość na insulinę
- sprzyja powstawaniu egzemy u dzieci
- może uszkadzać strukturę DNA i białek
- sprzyja rozwojowi katarakty
- zmieniając strukturę kolagenu sprzyja wczesnemu powstawaniu zmarszczek
- zwiększa ilość wolnych rodników we krwi
- jest przyczyną alergii na pokarmy
- wywołuje senność u dzieci
- sprzyja występowaniu bólów głowy
Apetyt na słodycze można z łatwością „wyleczyć”, dodając do swojej diety takie produkty jak ksylitol i stewia (bardzo słodkie zastępstwa cukru), które powodują zmniejszenie łaknienia na słodkie.