Kwas fosfatydowy – czy z powodzeniem zastąpi kreatynę?

Już niedługo kreatyna może znaleźć godnego następcę w postaci kwasu fosfatydowego. Niektóre osoby wykazują brak reakcji na suplementację kreatyną, a jej dodatkowa podaż w organizmie nie wykazuje działania, dlatego kwas fosfatydowy może być dla nich dobrą opcją, aby wspomóc efekty treningowe, zarówno pod kątem budowy tkanki mięśniowej, jak i wsparcia siłowego. Kwas fosfatydowy, pełni w organizmie człowieka szereg ciekawych funkcji m.in. pośredniczy w syntezie glicerofosfolipidów i triacylogliceroli oraz wchodzi w skład błon komórkowych, w konsekwencji czego, suplementacja tym związkiem stymuluje podobną ścieżkę metaboliczną co leucyna, która powiązana jest z syntezą białkową. Ponadto, kwas fosfatydowy jest dość szybko absorbowany  – wchłania się już po 30 minutach od spożycia. Jak wskazują badania, zastosowanie suplementacji kwasem fosfatydowym przyczynia się do znacznej poprawy kompozycji ciała, jak i parametrów siłowych, głównie kończyn dolnych. Co więcej, kwas fosfatydowy znakomicie przyczynia się do działania wspomagającego anaboliczność naszego metabolizmu, głównie wzrostu suchej masy mięśniowej, a także utraty tkanki tłuszczowej.