Woda nie może się zepsuć? Sprawa nie jest tak oczywista

Kwestia przydatności wody do spożycia zależy od wielu czynników. Eksperci przekonują, że zabutelkowaną wodę powinniśmy wypić w maksymalnie 2 dni od otwarcia. Zapakowana hermetycznie woda się nie psuje, jednak po jej otwarciu do środka dostaje się tlen, który powoduje jej utlenianie się sprzyjające rozwojowi bakterii. Niektórzy producenci zalecają spożyć konkretną wodę nawet w ciągu 8-12 godzin. Wszystko zależy od tego, jaka to woda – te mineralne mają różną zawartość mikro- i makroelementów, które wpływają na długość jej zdatności. Oczywiście po tym czasie woda ta nie jest dla nas niebezpieczna i nie zagraża naszemu zdrowiu – mówimy tu o wodzie otwartej przez kilka dni, a nie miesięcy – warto jednak pamiętać, że “stara” woda pozbawiona jest już większości walorów zdrowotnych, zapachowych i smakowych. Należy również wiedzieć, że to nie woda ma termin ważności, tylko butelka, w którą została zapakowana. Obecnie wodę kupujemy w butelkach plastikowych, wykonanych z politereftalanu etylenu (PET). Polimer ten, narażony na niekorzystne warunki, może przenosić do wody szkodliwe substancje. To dlatego nie powinniśmy zostawiać wody na długo w zamkniętym bagażniku lub na słońcu. Opakowania PET ulegają biodegradacji – każde z nich ma więc określony czas użytkowania. Po nim zacznie się rozkładać, a co za tym idzie – skazi wodę i sprawi, że straci ona swoje właściwości.