Ryby mrożone nie tracą wartości odżywczych

Ryby mrożone nie tracą wartości odżywczych Utarło się przekonanie, że ryby mrożone są gorszej jakości, ponieważ pod wpływem niskich temperatur tracą swe najcenniejsze składniki- nie jest to prawdą, a ewentualne straty prozdrowotnych składników są minimalne. Problem z rybami mrożonymi tkwi w dwóch zupełnie innych kwestiach. Pierwsza to skład produktu mrożonego i zawartość w nim tzw. glazury. Producenci bardzo często oszukują i okazuje się, że 50% produktu stanowi nie ryba, a… wspomniana glazura. Prawidłowo przechowywana i zdrowa mrożona ryba ma glazurę w minimalnej ilości, w równomiernej warstwie i o przejrzystym kolorze. To istotna kwestia, bo niejednokrotnie glazura bogata jest w sztuczne substancje i zawyża objętość towaru, sprawiając, że płacimy za lód! Drugą kwestią jest sposób rozmrażania ryby. Aby nie doszło do ogromnych strat substancji odżywczych, powinny one być rozmrażane powoli (np. w lodówce), a nie za pomocą „szoku termicznego”, np. w kuchence mikrofalowej.



Odsłon 2 841